„Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie” Charles Chaplin

„Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uświadomiłem sobie, że emocjonalny ból i cierpienie są tylko ostrzeżeniem dla mnie, żebym nie żył wbrew własnej prawdzie. Dziś wiem, że to się nazywa AUTENTYCZNOŚCIĄ.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, zrozumiałem, jak żenujące jest dla innych, gdy narzucam im własne pragnienia, wiedząc, że ani nie nadszedł odpowiedni czas, ani tamta osoba nie jest na to gotowa, nawet jeśli byłem nią ja sam. Dziś wiem, że to się nazywa SZACUNKIEM DO SAMEGO SIEBIE. Czytaj dalej „Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie” Charles Chaplin

Radość z siebie, ze swojej twórczości…

Wiele radości sprawia mi fakt, że udostępniacie, polubiacie i komentujecie moje posty. Dzięki temu moje przemyślenia mają szansę trafić do szerszego grona odbiorców. Mi natomiast dają poczucie, że to co robię ma sens, że nie piszę w próżnię.

Dziękuję każdemu z Was, za każde polubienie, komentarz, wiadomość, udostępnienie. Dziękuję, że jesteście!


Początki mojego blogowania, zatrważająca cisza i spokój… to właśnie portal wrodzinie.pl był pierwszym, który docenił moją twórczość. Dziś wspominam ten czas i miło mi, że moje teksty w dalszym ciągu są udostępniane. Doskonale pamiętam dumę i szczęście jakie towarzyszyło mi, kiedy  opublikowano mój post po raz pierwszy. Poniżej moje relacje i refleksje z tego czasu… Czytaj dalej Radość z siebie, ze swojej twórczości…

Małżeństwo, dzieci, dieta, JA. Polecane książki, źródła, inspirujący ludzie! FILM #4

Zapraszam Was serdecznie na kolejny film. Rozważania na temat małżeństwa, dzieci, własnego rozwoju. Film o książkach, które dały mi do myślenia, wzbogaciły moje życie, zmieniły postrzeganie i pomogły w dorastaniu. Przedstawiam Wam również osoby, które były dla mnie inspiracją i pomogły mi w zmianie myślenia o sobie, ludziach i otoczeniu.

Pod filmem lekkie uzupełnienie treści, z ogromną ilością linków.

Czytaj dalej Małżeństwo, dzieci, dieta, JA. Polecane książki, źródła, inspirujący ludzie! FILM #4

Rozmowa z Basią, z cyklu Dzieciństwo ma ZNACZENIE!

Dziś zapraszam Was na pierwsze opowiadanie i pełną rozmowę z cyklu Dzieciństwo ma znaczenie!.


OPOWIADANIE o dzieciństwie Basi, ogromnej sile, odwadze i dążeniu do zmiany. Basia o swoim życiu pisze „Od cierpienia do wolności, tak wygląda moja droga

Zacznijmy od jej dzieciństwa… LINK do pierwszej części opowiadania.

Jak dzieciństwo wpłynęło na Barbarę? Czy jest szczęśliwa, mimo trudów przeszłości?

Powiedziałabym, że ciągle szuka spełnienia. Dąży do tego by zniwelować wszystko to co latami nakładało się warstwa, na warstwę, aż powstała bardzo gruba skorupa, która przykryła, stłumiła tą małą, czułą, ożywczą i twórczą Basieńkę. Czytaj dalej Rozmowa z Basią, z cyklu Dzieciństwo ma ZNACZENIE!

Kolejny KROK w mojej drodze, właściwie to SKOK! FILM #1

Dziś w mojej głowie rozświecił się pomysł, który od dawna tam się kręcił, a właściwie to zapadła decyzja o jego realizacji. Będę nagrywała FILMY i publikowała je na YouTube!

Siedzę i bezgranicznie cieszę się do monitora, uśmiech jak banan, w oczach iskry. Czytaj dalej Kolejny KROK w mojej drodze, właściwie to SKOK! FILM #1

Uzdrawiająca moc DIALOGU

Uczucia, niby takie proste słowo, często używane… choćby w stwierdzeniu ‚ale słabo dziś się czuję”. Czuć coś, czuć się, odczuwać… mowa o emocjach, które nie są dla większości z nas ani łatwe, ani przyjemne. Bywają wręcz uciążliwe, bo bardzo wpływają na nasze zachowania. Są nieodłączną częścią nas i należy nauczyć się z nimi radzić. Odpowiednio do nich podejść, pozwolić sobie na odczuwanie.

Okazywanie pozytywnych emocji takich jak zachwyt, radość, akceptacja, empatia, miłość, łagodność, jest jak najbardziej akceptowane, a wręcz pożądane. Czasami mam wrażenie, że wymagane. Tak aby na naszej twarzy ciągle gościł uśmiech, bez najmniejszego grymasu. Bo smutna twarz będąca oznaką zmartwienia, jakiś trosk, jest nie wygodna dla otoczenia. Jest trudna, problematyczna. Czytaj dalej Uzdrawiająca moc DIALOGU

Film, najlepszy sposób na domowy wieczór we dwoje?

Sobotni wieczór.

Pomyślnym zbiegiem okoliczności, nasze cudowne dzieci, udało się wyprawić do snu, przed 20:00. W ostatnim czasie, rozregulowanym wyjazdami wakacyjnymi, zaburzającymi nasz ‚normalny’ rytm dnia, to nie lada wyczyn. Powrót na stare tory. Oby 🙂

Z maluszkami jest tak, że są cudowne, dają ogromną radość, człowiek każdego dnia dziękuję Bogu, za szczęście jakie stało się jego udziałem.  A wieczorem opada z sił. Bo wychowanie dzieci, to wymagająca praca. Czytaj dalej Film, najlepszy sposób na domowy wieczór we dwoje?

Dzieci, nasze lustereczka…

Sytuacja z placu zabaw.

Spotykają się dwie mamy, może trzy. Rozmowa pochłania je niemal tak, jak szalona zabawa ich własne dzieci. Mamy za temat rozmowy, podjęły inną mamę, która jest nieobecna. Opowiadają historie, teorie…  takie jakby, to nazwać plotkowanie. Od czasu do czasu niemiły epitet, w kierunku obgadywanej nieobecnej. Czytaj dalej Dzieci, nasze lustereczka…