Transformacja CIAŁA – świadomość odżywiania

Aktualnie jestem w trakcie ZMIAN, jak to opisałam:

W procesie – transformacji CIAŁA, który postanowiłam dokumentować – piszę, nagrywam, fotografuję ❤ uczę się szacunku i troski do ciała, odżywiania, które naprawdę ŻYWI i KARMI 🙂 moje ciało pięknie reaguje na moją uwagę. Być może będzie to materiał, który da inspirację innym.

Czytaj dalej Transformacja CIAŁA – świadomość odżywiania

Widzisz wszystko? Ukryte krzywdzenie siebie – Auto’sabotaż -Film #31

Zastanawiasz się czasem czy w twoim życiu może istnieć coś, ci co nie służy, a sam sobie to robisz?

Co jeśli coś, jakaś część ciebie w środku, kieruje tobą i pcha ciebie do podejmowania wyborów, postaw i czynności, którymi „sam siebie” krzywdzisz?

Czytaj dalej Widzisz wszystko? Ukryte krzywdzenie siebie – Auto’sabotaż -Film #31

#1 Polecane książki „Ziemskie Anioły” i „Uzdrowienie duszy i ciała” Doreen Virtue

Pierwszy film z proponowanej serii… polecane książki, książki, które czytam.

W tym nagraniu o książkach „Ziemskie Anioły” i „Uzdrowienie duszy i ciała” Doreen Virtue Czytaj dalej #1 Polecane książki „Ziemskie Anioły” i „Uzdrowienie duszy i ciała” Doreen Virtue

„Jak opanować wilczy apetyt?” Linda W. Craighead

Książkę poleciała mi Beata, za co dziękuję. Towarzyszy mi poczucie, że lektura tej książki będzie dopełnieniem, zmiany mojego postrzegania ciała, odżywiania. Od razu zamówiłam książkę, teraz z ciekawością czekam na przesyłkę.

Czytaliście? Opis książki zdecydowanie zachęcił mnie do lektury… Czytaj dalej „Jak opanować wilczy apetyt?” Linda W. Craighead

Zaakceptować i pokochać siebie, sposobem na odzyskanie zdrowia?

Zapraszam Was na film, będący odpowiedzią na powtarzające się pytanie „Jak idzie Ci dieta?” . 

Po publikacji trafiło do mnie pytanie „Nie boisz się, że w tym filmie wypadasz niekorzystnie? Jesteś niewiarygodna? Jak tak można zmieniać zdanie?” Czytaj dalej Zaakceptować i pokochać siebie, sposobem na odzyskanie zdrowia?

Wychodząc z plątaniny liczb, cyfr, kontroli i wyników…

Moje życie toczyło się w sferze cyfr, liczb, osiągnięć, namacalnych wyników. Tak jakby wszystko należało zmierzyć… a w jakim celu? Żeby móc porównać swoje wyniki z innymi? Zmierzyć swój postęp, swoją zmianę?

Refleksja wynika z mojego aktualnego stanu, gdzie dociera do mnie fakt, że żyje w sidłach liczb. Staję na wadze sprawdzam ile ważę. Biorę kuchenna wagę i ważę ile warzyw dziś mam zjeść, ile kaszy, ile mięsa. Patrzę na zegarek i myślę jak dużo czasu już upłynęło tego dnia, jak wiele jeszcze zostało. Ile jest spraw które chciałabym wykonać, gdzie w mojej głowie co sekunda tworzą się nowe zadania. Sprawdzam ile osób weszło na mój blog, ile jest komentarzy, ile polubień. Ile mam pieniędzy na koncie, ile już wydałam, ile pozostało. Ile czasu spędzam z dziećmi, ile z mężem, ile z innymi ludźmi…  Czytaj dalej Wychodząc z plątaniny liczb, cyfr, kontroli i wyników…

W drodze do odzyskania zagubionej gracji! FILM #8

Czuje przeogromną potrzebę podzielenia się z Wami moją radością. Jest pierwszy kroczek w drodze do odzyskania zagubionej gracji. Otaczam troską swoje ciało, które nie jest tylko bezdusznym kawałem mięcha. Jest niedocenianą, niezadbaną cudowną, wyjątkową i niepowtarzalną formą dla mojego urokliwego ducha <3 Czytaj dalej W drodze do odzyskania zagubionej gracji! FILM #8

Dbając o swoje ciało – powrót do DIETY! Otyłość, to tylko objaw…

Jakiś czas temu walczyłam z otyłością, teraz przyszła pora na ostateczną rozprawę ze zbędnymi kilogramami (Czytaj post: Jak schudłam 20 kg?! Walczę dalej, wiem, że dam radę!). Wracam na dietę, aby dotrzeć do optymalnej wagi. Nie chodzi nawet o konkretny wynik, o konkretną liczbę jaka ma pojawić się na wyświetlaczu wagi. Dążę do zdrowia, do dobrego samopoczucia.

Dzielę się z Wami tym faktem, bo przez najbliższe miesiące będziecie obserwować jak zrzucam z siebie kolejne ‚zbędności’, w tym kilogramy. Czytaj dalej Dbając o swoje ciało – powrót do DIETY! Otyłość, to tylko objaw…

Jak schudłam 20 kg?! Walczę dalej, wiem, że dam radę!

Ja jestem w trakcie walki o lepszą siebie. Zrzuciłam z siebie dotychczas 18 kg zbędnego ciężaru. Zbędnego balastu pozostało 8-10 kg. Nie ustępie, póki celu nie osiągnę!

Nie ma innej opcji!  Czytaj dalej Jak schudłam 20 kg?! Walczę dalej, wiem, że dam radę!