Samotna jazda samochodem sprzyja niezwykłym napływom refleksji. Poniżej jedno ze spontanicznych nagrań samochodowych, będące inspiracją do poniższego tekstu. To jeden z moich sposobów pracy własnej, mówienie do siebie (więcej w kolejnym poście) (nagranie z dn. 27 lipiec 2018):
W „trudnych” chwilach jak i codziennych małych smuteczkach potrzebuję wsparcia. Potrzebuję czułej, empatycznej i wrażliwej obecności.
Czego dokładnie potrzebuję? Czytaj dalej Kiedy i jak, najbardziej potrzebuje być kochana? Tego właśnie mi potrzeba…